W lutym zamieszkała na Mokotowie z Marją, Zdzisławem i ich córką oraz 3 kotkami. Bianka zaadoptowała się świetnie. Natychmiast pobiegła na super dobrze zabezpieczony balkon gdzie stoi imponujący koci stojak. Został przez Biankę dokładnie sprawdzony góra - dół. Chodziła po nim jak pająk. Trzy rezydentki obserwowały ze zdziwieniem i lekkim przerażeniem ogromną białą kulę o zwinności motyla. Absolutnie nie reagowała na początkowe fu fu od swoich towarzyszek, po prostu robiła swoje. Najbardziej lubi spać z ludźmi. Charakterem odstaje troszeczkę od zamieszkujących z nią kotek.
Bianka odeszła w sierpniu 2008