Panda i Klara (zm. 14.01.2004 r)

| Zamknij okno |


Z wielkim żalem pozwoliłam odejść cudownym szczeniakom : Pandzie i Klarze. Po tygodniowej uporczywej walce o ich życie lekarze stwierdzili mózgową postać nosówki, która poraziła tylne kończyny szczeniaków, dodatkowo pojawiły się drgawki, brak czucia, biegunka. Wirus nosówki przywędrował z suczkami z terenu budowy, gdzie się urodziły. Testy na nosówkę nie wykazały obecności wirusa- łudziłam się więc nadzieją, że uda mi się wspólnie z weterynarzami uratować szczeniaki.
Niestety........14.01.2004 r.- kolejny raz zmuszona zostałam do podjęcia najtrudniejszej decyzji, decyzji o uśpieniu zwierząt, która zawsze stawia sens mojej pracy pod wielkim znakiem zapytania i zostawia trwały ślad w psychice. Byłam z nimi do końca.....

Panda


Klara