Żabciuś (ur. 20.05.2005)

Żabciuś trafił do Fundacji z Azylu na Bielanach jako 6-tygodniowy kociak. Był w dramatycznym stanie, wyglądał jak zabiedzona, czarna żabka o wytrzeszczonych oczach. W trakcie leczenia piękniał z dnia na dzień, by na koniec okazać się najwspanialszym, łagodnym, mocnym, delikatnym, najcudniejszym w świecie kocurkiem. Miał super charakter - sam nie pchał się na człowieka, za to z wielką radością godził się na wszelkie hołdy i pieszczoty. Życie Żabciusie trwało jednak któtko. Gdy miał półtora roku ujawniła się biąłaczka. Ten fantastyczny kot-przyjaciel odszedł po dwóch miesiącach walki z chorobą w listopadzie 2006 r. Zostawił w naszych sercach ogromny smutek i brak zgody na to, co się stało, z powodu jego młodości i woli życia, którą okazywał do końca.