Czarna suczka to Łezka, brązowa to Dora. Obie 30.07.2001 zostały brutalnie
wyrzucone z samochodu i przywiązane na łańcuchu nocą do ogrodzenia,
sąsiadującego z działką domu Ewy.
Ewa po kilku miesiącach poszukiwań znalazła im nowe miejsce do życia. Łezka mieszka na Zaciszu - ma swój domek z ogródkiem, zaś Dora ma mieszkanie na Bielanach i działkę rekreacyjną, na którą zabiera swoich ukochanych opiekunów. Jak wszystkie suczki adoptowane przez Ewę, Łezka i Dora zostały zaszczepione i wysterylizowane. Mam nadzieję, że zapomną one o swoich makabrycznych przeżyciach, a ich dalszemu życiu towarzyszyć będzie poczucie bezpieczeństwa. Bądźcie szczęśliwe!