Jacek
|
|
Szczeniak ok. 8 miesięczny, został przywiązany do drzewa w Dziekanowie, przy szpitalu dziecięcym.
Przesladowany przez pracowników zaczął się bardzo lękać ludzi.
Był dokarmiany przez starszą kobietę, która rownież była również gnębiona.
Cudem w bardzo krótkim czasie Ewa znalazła dla niego dom w Łomiankach.
Zamieszkał z Teresą i jej mężem w domu z ogrodem.
Jest radosny, apetyt dopisuje.