Groszek

| Zamknij okno |


Z dorastającym Groszkiem postanowiła zaprzyjaźnić się rodzina pani Agnieszki: syn Sławek i córka Paulina. Groszek zamieszkał w mieszkaniu na ul. Chłodnej.

26.01.04- List od pani Agnieszki:

Groszek ma się świetnie. Dostał dziś zabawkę - drapkę z zawieszoną kulką. Jest bardzo towarzyski, nie chce jeść w samotności, trzeba być z nim w kuchni. Zachowuje się trochę jak pies- kładzie się na plecach żeby go głaskać po brzuchu i może tak leżeć dłuższy czas.

Apetyt ma, wodę wychlapywał z miski, bo nie smakowała mu z kranu. teraz dostaje z czajnika i jest o.k.

Słonko sypia ze mną, ale w nocy się budzi i obchodzi wszystkie łóżka. Siusia do kuwety i tak zagrzebuje, że wygląda że żwirek jest nietknięty, a wszystko zostaje na spodzie.

Ogólnie" zwierz" jest najsłodszym kotem na świecie.

Pozdrawiam Agnieszka


2.02.04- list od Groszka:
Kocina jest słodka i grzeczna, bardzo towarzyska, lubi gości:-)
Uwielbia różne zakamarki, jak tylko mu się uda, wchodzi do szafy lub szuflady w komodzie i układa się na ubraniach lub ręcznikach.
Poza tym , ma swoje ulubione miejsce na półeczce nad kaloryferem, gdzie lubi sobie pospać w ciągu dnia. Nie gardzi też spaniem na poduszkach albo ubraniach jeśli takowe akurat są na wierzchu. Wieczorem czeka na mnie, jak tylko widzi że ścielę łóżko, natychmiast szykuje się do snu. Rano biegnie radośnie do każdego kto akurat się obudzi.

Pozdrawiam serdecznie Agnieszka